Dziś dotarło do mnie to cudo:



Pas wewnętrzny Lubawa z klamrą Cobra

W porównaniu do pasa oporządzeniowego (http://miwo-military.pl/?p=8.1370.PAS-O … O-MILITARY), którego powszechnie w USSE ten pasek jest
-znacznie mniej sztywny, bo dużo cieńszy (zrobiony z jednej warstwy taśmy poliamidowej, a oporządzeniowy miwo ma aż 3)
-nie posiada żadnych rzepów, ani do umocowania w podkładzie ani do zabezpieczenia końcówki pasa.
-ma zajebistą klamrę typu cobra z 4 pinami charakterystyczną dla lubawy.
-w długości reguluje się dziecinnie łatwo, jednak sam się nie rozregulowywuje

W kwestii wykonania szwów i ogólnej estetyki moje zdanie brzmi: Lubawa > Miwo,
ale mimo wszystko po pierwszym założeniu stwierdzam że funkcjonalność pasa oporządzeniowego jest lepsza. Może doszycie tych rzepów coś zmieni, to się okaże.

Szczerze to jakby nie klamra to by biednie wyglądał ten pas.

No bo jest biedny haha, ale kupiłem po to by przerobić ;)

Klamra typu cobra charakterystyczna dla Lubawy.
Eeeee?

Edit: w sensie, że przez te 4 piny?

No, nigdzie poza lubawą tego nie widać... Nie ma na niej oznaczeń ani nic, więc obstawiam że produkowana w ramach spółki akcyjnej Lubawa SA na potrzeby tego wyposażenia :P

Zasięgnąłem języka u orkana, który stwierdził:
"pasy były szyte przez Lubawę z klamrą która została wykonana specjalnie na zamówienie. Posiada ona atesty i jest używana przy produkcji uprzęży asekuracyjnych i szelek BHP Lubawy.
Takie pasy były też odszywane jako gifty."

Więc klamra jest rzeczywiście ta sama co tutaj http://www.lubawa.com.pl/index.php/pl/b … wakuacyjny

Doszyję sobie rzepy i będzie jak znalazł.